piątek, 3 maja 2013

~Ana~ (ŁOWCA)

Ja, Gabriel i Lucy jak zwykle w nocy poszukiwaliśmy bestii. Byłam uzbrojona w łuk, miecz i sztylet. W świecie ludzi pracuję jako psycholog szkolny. Doszliśmy w końcu do ponurej uliczki, w której ja byłam pierwszy raz. Spojrzałam na Gabriela, a on kiwnięciem głowy rozkazał być czujną i się nie rozpraszać. Chwyciłam za mój sztylet i rozglądałam się dookoła. Coś poruszyło się za śmietnikiem. Lucy była najbliżej i zgrabnie się tam zakradła. Tak jak nam zniknęła z oczu tak się pojawiła. Coś ją odrzuciło i wleciała w ścianę szybko się podnosząc. Wyskoczył na przeciwko mi wampir z szyderczym uśmiechem, srogo mi się przyglądając. Posłałam mu mój słodki uśmiech, jednocześnie powoli wyciągając sztylet. Chwycił mnie za szyję i zaczął mnie dusić. Kopnęłam go w brzuch, a następnie wbiłam mu ostrze w serce. Krzyknął z bólu i upadł na kolana. Reszta moich towarzyszy przystanęła przy mnie i przyglądała się umierającemu wampirowi. Gabriel kopnął go lekko, a ten upadł na plecy. 
- Dorwę Cię szmato! Jak nie ja to ktoś inny. Zginiesz w męczarniach dziwko! - to były jego ostatnie słowa. Zesztywniał i oczy bezwładnie mu się zamknęły. 
Na mojej szyi widniały ślady po duszeniu. Lucy chwyciła zapalniczkę i podpaliła nieruchome ciało, które w ciągu paru sekund zamieniło się w proch. Wszystkie te stworzenia są takie same. Nie mają uczuć i żyją tylko po to by uśmiercać. 
- Wracajmy już - poprosiłam, a moi towarzysze się zgodzili. 
Popatrzyłam chwilę jeszcze na miejsce, w którym jeszcze przed chwilą zginął wampir. Gabriel otulił mnie ramieniem dzięki czemu poczułam się pewniej. Pocieszyłam się w duchu tym że dzięki nam jakaś obca osoba zostanie przy życiu.Uśmiechnęłam się pod nosem. 
- Czemu się uśmiechasz? - zapytała Lucy.
- Nie można? - pokazałam jej uśmiech - mam ochotę iść na imprezę.
- No to na co czekamy? - zaśmiał się Gabriel. 

12 komentarzy:

  1. Mam parę pytań :)
    1. Czy możemy pisać w imieniu innej postaci, bo jak widzę wypowiedziałaś się w imieniu Gabriela itd.
    2. Czy opracujemy jakiś system, żebyśmy niektóre rozdziały mogli tworzyć razem, właśnie po to, żeby uniknąć pisania 'czyjąś postacią'?
    3. Czy nie czekamy z pisaniem aż większość postaci będzie zajęta przez autorów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Owszem możemy, bo to zbiorowy blog. Jest to świat gdzie np właśnie Łowcy trzymają się razem w grupie , przecież pisząc nie napiszesz dajmy np. bla bla bla bla DIALOG MÓJ i na tym skończe rodział, bo muszę poczekać na to, by tamta osoba odpowiedziała. Nie możemy poprostu być nachalni, że sterujemy uczuciami czy całym życiem drugiej osoby.
      2. Tu akurat Łowcy razem walczą , znają się i przyjaźnią. Ale można nad tym pomyśleć i dopracować.
      3. Nie czekamy. Można w jakiś tam sposób ich dołączyć i wgl, ale nie nimi kierować czy np zabijać. xd

      Usuń
    2. Ok, dzięki za odpowiedzi :D
      I może jeszcze zlikwidujemy wpisywanie kodu przy komentarzu za każdym razem? To meczące :P

      Usuń
  2. Ogólnie świetny pomysł, świetne postacie i ten trik ze zdjęciami :) A propos. Możesz mi napisać jak to zrobiłaś? ;] Byłbym wdzięczny. Możesz napisać tu: taka-sytuacja.blogspot.com
    Będę tu zaglądał, bo może byc ciekawie : )
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. PS Lepiej by pasowała biała czcionka, bo ta za bardzo zmywa się z tłem. Możesz również zostawić tą czcionkę i rozjaśnić trochę tło. Uprzyjemni to czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł super. A tu jest mój blog o Syriuszu z HP

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli mi się uda dzisiaj lub jutro rano dodam pierwszy rozdział mojej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dość ciekawy pomysł. ;)
    Mam pytanie, czy panuje tutaj cenzura? (w sensie, czy można używać wulgaryzmów, krwawych scen,itp?)
    Pozdrawiam, Reia. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy początek. Niezłe opisy, lekki styl pisania. Nic tylko czytać dalej ;)

    OdpowiedzUsuń